Świat jest mały. Granice, choć wciąż istniejące, zacierają się z dnia na dzień. W przypadku działalności usługowej jest podobnie. Powstające firmy rozrastają się znacznie i nim się kto spostrzeże się swymi interesami w dalekie zakątki ziemi, przekraczając nie tylko granice. Nie zawsze wychodzi im to na dobre i poddają się presji złej organizacji.
Podobnie jest w Europie. Import usług spoza UE obwarowany jest wciąż dodatkowymi ustaleniami i często zainteresowani muszą zawierać dodatkowe umowy uściślające współpracę.
W razie wątpliwości zawsze można zgłosić się do prawnika. Licząc na najlepsze, trzeba działać w dobrej wierze. Jednak nie zapominać o literze prawa. Jeżeliby pozostawić bieg spraw własnemu rytmowi można by osiągnąć to samo, jednak nie zawsze i nie na pewno. Może efekt by odbiegał od oczekiwać i to znacznie.
Co to znaczy w praktyce? Dokładnie tyle, że żadna władza nie pozostawi spraw samych sobie. Władza jest od sprawowania władzy, a nie od przyglądania się z boku biegowi tego, co wokół.
Myślę, że dlatego władza ma właśnie taki potencjał przyciągania. Wydaje ci się, że jesteś niezniszczalny i wszechmocny, dopóki tłum nie bierze się pod oknami swojej siedziby i użycie wojska nie jest możliwe. Z różnych powodów nie jest możliwe. Bo sympatia żołnierzy jest po stronie ziomków, bo sytuacja gdzie indziej wymaga obecności sił zbrojnych gdzie indziej.
Może jednak wróćmy od obrotu gospodarczego. W przypadku gdy chodzi o usługi, wiąże się to z całym zespołem czynników i faktów podlegających różnym zmiennym. Usługi tak jak wszystkie przejawy działalności gospodarczej umocowane są w siatce zależności. Nie można ich rozpatrywać oddzielnie. Kształtują koniunkturę i pomnażają dochód narodowy. Ciągną za sobą użycie materiałów, jeśli należą do grupy usług, które mają fizyczne oblicze. Jest też część usług niewymiernych w sensie fizycznym. Nie mających kształtu rzeczy i użytych w procesie usługowym surowców. Są działaniem na rzecz innych ludzi. Bardzo wiele takich usług jest w sektorze IT.